Graczem będąc...

O blogu:

Zamieszczane tu będą głównie recenzje gier na platformie PC – czym ten blog różni się od profesjonalnych serwisów z recenzjami? Cóż, chyba największą różnicą jest to, że recenzent (czyli ja), każdą recenzowaną grę kupuje przeznaczając na nią pewien % ze swoich miesięcznych środków. Ważne więc dla mnie jest, aby gra na którą właśnie wydałem 100-150zł nie okazała się w moim odczuciu crapem, który po paru godzinach powędruje na półkę. Wybór gier opieram na recenzjach profesjonalnych serwisów, nie uświadczycie więc tu totalnych kaszan. Miesięcznie jestem w stanie przeznaczyć ok 200zł na gry i najczęściej jest to zestaw: jedna nowość + 1 re-edycja + abonament za MMO. W miarę możliwości, czasu i chęci tyle właśnie recenzji będzie się pojawiać. Recenzje będę pisał po ok 20-30 godzinach gry – jest to dla mnie minimum po którym mogę napisać cokolwiek sensownego o grze. Na blogu będą pojawiać się również krótkie newsy ważne dla gracza takiego jak ja – zakładam więc, że dla innych także :) Jest to mój pierwszy blog, więc mogą się tu pojawić różne administracyjne babole, za które z góry przepraszam.

O autorze bloga:

Gry komputerowe są dla mnie formą spędzania wolnego czasu od ok.18 lat. Zaczynając od ZX Spectrum w dzieciństwie, poprzez SNES-a i Amigę, aż do PC w 1994 roku, przy którym trwam do dzisiaj (oczywiście nie przy tej samej maszynie). Podobno potrafię pisać z sensem, więc czemu by nie połączyć tych dwóch aktywności :) Nie jestem hardcorowym graczem z hardcorową maszyną – nie interesują mnie najnowsze nowości sprzętowe, maksymalna liczba FPS które mogę wyciągnąć z gry czy też najnowsze hity które „dzisiaj” trafiły na półkę (Ba, zdarzać się tu tez będą recenzje dość starych gier w celu opisania “jak dzisiaj się w to gra”). Z drugiej strony nie jestem też casual-playerem, więc chyba pasuje do mnie określenie „semi-hardcore” i dla takiej właśnie grupy przeznaczone są teksty na tym blogu.