Nieco o wyposażeniu ferm - a w końcu Polska to taki kraj, gdzie produkcja, a potem handel drobiem są wielce popularnym procederem. No wiadomo: mamy wieloletnie tradycje, a do tego polski klimat jest niemalże idealny, bez żadnego zarzutu. I właśnie dlatego polskim rolnikom należą się ogromne gratulacje: chociaż od dosyć krótkiego okresu czasu bardziej obrotny rolnik jest w stanie zarabiać znaczące środki, nieustannie rośnie wydajność rolnictwa, co powoduje, iż akurat przepaść pomiędzy naszymi rolnikami, a chociażby niemieckimi jest niższa. To co jest świetne to z pewnością to, że rolnicy, którzy są nieco inteligentniejsi, niż reszta, wiedzą jak można skombinować środki na wyposażenie ferm. Czyli jeśli jakiś rolnik chce rozwinąć produkcję drobiu, bez wątpienia interesować go powinny dotacje z Unii Europejskiej. To bardzo duża góra kasy.